w dniu gdy nad niebo naszego świata

zjawili się nie wiedząc czemu

najeźdźcy straszni przez świetlne lata

nie powiedziano o tym jemu

a wiec jak mógł zareagować

staruszek przecież niedosłyszy

wielu z nas przyjdzie mu pochować

zanim odróżnił nasz krzyk od myszy

wielka jest jego umysłu siła

bystre są oczy ale oddalone

a droga jego myśli zawiła

pójdzie jedyną inne spalone

a jeszcze inne UPIERDOLONE